Kilka słów od kociego behawiorysty..
Stres, który jest reakcją organizmu na różne bodźce i skutkuje skrajnymi emocjami, dotyka wiele osób. Jak się okazuje, dotyczy on nie tylko nas, ale też naszych pupili. Jednak w przypadku kotów jest to zjawisko niezwykle wielowymiarowe.
Dlaczego kot jest zestresowany?
Stres pojawia się w życiu w bardzo wielu przypadkach i ma związek z rozmaitymi sytuacjami. Możemy mówić o stresie w znaczeniu fizjologicznym, gdy organizm odczuwa dyskomfort: jest zmęczony, głodny, spragniony lub gdy coś w nim szwankuje i np. boli. Można też podejść do stresu w ujęciu typowo psychologicznym, wiążąc go z poczuciem braku stabilności, a także z emocjami takimi jak np. lęk, strach, smutek, zdenerwowanie czy panika.
O tym, jak stres wpływa na zwierzęta i ludzi, decyduje nie tylko jego rodzaj i stopień nasilenia, ale także czas trwania. Podczas gdy krótkotrwały stres może działać pobudzająco, zwiększając wydolność organizmu, o tyle przewlekły często odpowiada za pogorszenie odporności i prowadzi do rozwoju rozmaitych dolegliwości (np. do problemów z przewodem pokarmowym, pęcherzem moczowym czy też do zachowań kompulsywnych). Dlatego też w naukach psychologicznych powstało rozróżnienie na eustres i dystres. Ten pierwszy potrafi być dla organizmu pozytywny, drugi natomiast zawsze pociąga za sobą negatywne konsekwencje.
Krótkotrwały stres potrafi być adaptacyjny – oznacza to, że pod jego wpływem można w określonych warunkach lepiej sprostać czekającym wyzwaniom. Jednak stres przewlekły nigdy taki nie jest, a jego obecność to zawsze obciążenie dla ciała i mózgu. Zatem zanim zaczniemy w ogóle mówić o stresie, w tym przypadku w kontekście naszych kocich przyjaciół, należy ocenić jego rodzaj. Jeśli macie problem, żeby to określić – porozmawiajcie ze specjalistą.
Stres u kota – objawy i konsekwencje
Koty, podobnie jak ludzie, są bardzo wyczulone na zmiany w otoczeniu. Jeśli coś idzie nie po ich myśli, dzieje się gwałtownie lub stawia zwierzaka w niekomfortowej dla niego sytuacji, zwykle powoduje to pogorszenie jego samopoczucia. Koty potrafią na stres reagować szybko, a odpowiedź ma często charakter fizjologiczny. Do zewnętrznych objawów stresu zaliczamy m.in.:
- intensywne wypadanie sierści,
- pocenie się opuszek łap,
- dyszenie z otwartym pyskiem,
- intensywną wokalizację,
- łupież,
- rozszerzone źrenice,
- skuloną postawę ciała,
- przyspieszone tętno,
- zachowania odstraszające i grożące takie jak syczenie, warczenie, wyrywanie się, próby gryzienia i drapania.
W stanie silnego napięcia w organizmie dochodzi do uwolnienia się hormonów stresu, z których najistotniejsze są: adrenalina, noradrenalina i kortyzol. U kotów podlegają one bardzo powolnej metabolizacji, która może zająć nawet do 14 dni od momentu ich wyrzutu. Jeśli zwierzę zostanie wystawione ponownie na czynnik stresowy, zanim jego organizm oczyści się z poprzedniej dawki hormonów, dochodzi do ich kumulacji, przez co będą one metabolizowane dłużej. Dlatego po każdej sytuacji stresowej należy zadbać o to, by kot miał czas na spokojne „dojście do siebie”. Z kolei kumulacja stresu bardzo łatwo prowadzi do eskalacji nerwowych zachowań, które mogą się przeradzać w agresję.
Najczęstszym problemem zdrowotnym wywoływanym przez przewlekły stres jest idiopatyczne zapalenie pęcherza moczowego, zaliczane do grupy schorzeń dolnych dróg moczowych u kotów. Choroba ta daje objawy jak przy bakteryjnym zapaleniu pęcherza, jednak w badaniach mikrobiologicznych posiew moczu wychodzi jałowy. Zatem leczenie musi obejmować nie tylko odpowiednią specjalistyczną karmę dla kota, ale i szeroko zakrojoną terapię behawioralną, nastawioną na wyeliminowanie stresora.
Przyczyny stresu u kota
Koci stres może mieć bardzo różne podłoża. Do najczęściej spotykanych powodów jego pojawienia się zaliczamy m.in.:
- przyczyny zdrowotne, które potęgują napięcie psychiczne, dając objawy wtórne,
- konflikty w grupie powstające zarówno na tle społecznym, jak i terytorialnym oraz zasobowym,
- nerwową atmosferę w domu, w ramach której stres opiekuna jest przejmowany przez zwierzaka,
- zmiany środowiskowe o różnym stopniu nasilenia: od wymiany kanapy, przez przeprowadzkę aż do pojawienia się w domu dziecka,
- nieprawidłowo przeprowadzone zapoznanie zwierząt, co najczęściej oznacza dokocenie bez zastosowania metod socjalizacji z izolacją,
- ekspozycję na głośne dźwięki, intensywne zapachy i inne trudne do przewidzenia czynniki środowiskowe,
- wyjścia z domu np. do lecznicy weterynaryjnej,
- gwałtowną zmianę karmy dla kota,
- wymianę znanego i lubianego zasobu na inny,
- zmianę rytmu pracy i aktywności opiekuna.
Jak widać stresorem w kocim świecie może być dosłownie wszystko. Natomiast to, czy i w jakim stopniu dany kot będzie na stres podatny, jest wynikiem sumy takich zagadnień jak: przebieg pierwotnej socjalizacji, predyspozycje indywidualne powiązane z charakterem zwierzaka, dotychczasowe doświadczenia oraz kondycja psychiczna w danym momencie. Jest to zatem zagadnienie skrajnie indywidualne i trudne do przewidzenia.
Jak uspokoić zestresowanego kota?
Głównym sposobem na powrót kota do równowagi jest w pierwszej kolejności usunięcie stresora z jego otoczenia i przywrócenie zwierzakowi poczucia bezpieczeństwa. W szerszej perspektywie można przepracowywać z kotem rozmaite kwestie, dobierając odpowiednie metody terapeutyczne (takie jak np. stopniowe odwrażliwianie). O metodzie pracy powinien decydować jednak wykwalifikowany specjalista, który dobierze zalecenia do indywidualnych potrzeb zwierzaka.
Na rynku dostępnych jest też sporo preparatów służących zmniejszeniu poczucia stresu i napięcia. Wiele z nich bazuje na naturalnych składnikach i jest sprzedawana jako ogólnodostępne suplementy diety. Należy jednak uważać, ponieważ zły dobór takiego specyfiku może wręcz pogłębić problemy konkretnego kota. Dlatego też najlepiej zasięgnąć porady lekarza weterynarii, który wypowie się na temat sensu stosowania takich suplementów dla kota, a w razie potrzeby dobierze najlepsze rozwiązanie.
Małgorzata Biegańska – Hendryk
ekspert do spraw kociego behawioryzmu